Rok 2008 na zawsze zmienił sposób funkcjonowania świata. Skutki globalnego kryzysu finansowego (GFC) nie ominęły nikogo i dotknęły każdą branżę. Od tego czasu pracownicy musieli stawić czoła drastycznym zmianom. Oto cztery z głównych zmian, które miały miejsce od tego czasu.

Włączenie w Struktury Pracownicze

Wiele lat temu myśl o osobie, która nie jest biała, pracującej dla korporacji i zajmującej jakieś stanowisko, wywoływała wrzawę. Pochodzenie etniczne i rasa były tematami tabu. Ale na szczęście ten rodzaj myślenia jest obecnie powoli eliminowany, choć nie całkowicie. Jednak teraz jest otwarcie poruszany, a wiele firm przywiązuje wagę do różnorodności.

Pojawienie Się Ekonomii Na Żądanie

Ze względu na GFC, ludzie zdali sobie sprawę z wagi pracy na boku. Po 2008 roku, był boom gospodarczy i wszyscy próbowali albo otworzyć działalność dodatkową lub podjąć pracę w niepełnym wymiarze godzin, po pracy na etacie. Teraz ludzie mają możliwość i swobodę oferowania usług freelancerskich.

 

Praca z Domu

Ponieważ żyjemy w erze postępu technologicznego, szybki Internet stał się podstawą w domach, a teraz dominuje w funkcjonowaniu wielu branż. Od kilku lat ludzie pracują w zaciszu swoich domów. W samych Stanach Zjednoczonych nastąpił wzrost o ponad 100% liczby osób, które pracują w domu – to nawet nie obejmuje reszty świata. Firmy powoli przystosowują się do tej zmiany, ponieważ takie rozwiązania są oferowane o 40% częściej.

Długoterminowe Zatrudnienie Jest Skazane Na Zagładę

Kiedy ludzie zdobywali pracę 20 lat temu, ich sposób myślenia zawsze sprowadzał się do nadziei, że zostaną w firmie aż do emerytury. Jednak to się drastycznie zmieniło na przestrzeni lat, ponieważ średni staż pracy pracownika wynosi obecnie około pięć lat. Ponieważ gospodarka nieustannie się rozwija, młodsze pokolenie bardzo szybko się dostosowuje i postrzega firmy i miasta jako coś, co można zastąpić i zmienić.

Nowoczesne czasy wymagają bardziej nowoczesnych środków. W przeszłości to pracodawca decydował o wszystkim. Dziś jednak większość zwykłych pracowników ma prawo głosu w takim samym stopniu, jak osoby na wyższych stanowiskach. Być może wiele czasu zajęło nam dojście do tego punktu, ale rok 2008 przyniósł nam dobre zmiany.