Filmy zawierające domniemane oszustwa wyborcze w wyborach prezydenckich w USA w 2020 roku, wgrane od 9 grudnia, są powoli usuwane, o czym poinformował YouTube.

Po wyborach 3 listopada, YouTube spotkał się z dużą krytyką za umożliwienie niektórym kanałom zamieszczania wprowadzających w błąd treści dotyczących wyników wyborów. Stany potwierdziły już swoje wyniki zgodnie z terminem “bezpiecznej przystani”, czyli 8 grudnia, potwierdzając tym samym zwycięstwo Bidena jako nowego prezydenta-elekta.

YouTube twierdzi również, że jeszcze w trakcie liczenia głosów, treści dotyczące oszustw w poprzednich wyborach były zabronione, ale “kontrowersyjne poglądy” były dozwolone.

Serwis wideo dopasowuje również te informacje do wszystkiego, co jest związane z danym programem lub hashtagiem, aktualizując swoje panele sprawdzania faktów wyborczych, dołączając link do Biura Rejestru Federalnego pokazujący, że Biden rzeczywiście wygrał te wybory.

Ogłoszenie firmy pojawia się zaraz po serii pozwów, które zostały złożone przez kampanię Donalda Trumpa kwestionującą wyniki wyborów. Na początku tego tygodnia Sąd Najwyższy ostatecznie odrzucił ich apelację o zablokowanie certyfikacji wyników przez Pensylwanię. Decyzja ta sprawia, że Partia Republikańska ma teraz ogromne trudności z obaleniem osuwającego się w gruzy zwycięstwa Joe Bidena.

YouTube w ramach kampanii anty-dezinformacyjnej tylko we wrześniu ubiegłego roku skutecznie zablokował ponad 8000 kanałów i tysiące filmów z powodu ich “szkodliwych i wprowadzających w błąd” twierdzeń dotyczących każdej z przeciwnych partii. A około 200,000 filmów zostało powiązanych z tematem z powodu paneli sprawdzania faktów, ułatwiając wyróżnienie filmów zawierających zarzuty dotyczące wyborów.

Głosowanie w Kolegium Elektorskim jest tuż za rogiem, więc YouTube zamierza odpowiednio aktualizować informacje o wynikach wyborów podawane przez Biuro Rejestru Federalnego.